Założenie było jedynie co do kolorystyki, a mianowicie miała być stonowana. Kombinowałam i kombinowałam jak pogodzić dziecięce gusta ze stonowaną kolorystyką, żeby było oryginalnie, ciekawie i jednocześnie eco czyli nie pójść na łatwiznę kupując (swoją drogą piękne) materiały w sklepie z tkaninami. Jednym słowem musiałam znaleźć w swoich zasobach (również tych intelektualnych) coś co będzie idealne i... wydaje mi się że znalazłam ;-)
Oczywiście większość materiałów z odzysku, czyli spodnie oraz spodnie (obydwie dobrej jakości i przyjemne w dotyku), do tego pisak niespieralny do dekoracji tkanin, dwie ręce, maszyna i...
Zwierzaki rysowane "od ręki" ze zdjęcia.
W środku cienka, miękka i dobrej jakości bawełna w granatowe jagódki.
Worki można nosić w ręce jak i na ramieniu. Wiem, że to rodzice zwykle je targają mając w ręce całą masę innych rzeczy i dziecko pod opieką, a i dziecku będzie łatwiej bo ciągnąc po ziemi się nie będzie ;-)
Jak Wam się podobają? bo mnie bardzo i już otworzyła mi się w głowie cała szafa z pomysłami na nowe wzory. Pewnie do realizacji dojdzie niebawem, więc czekajcie cierpliwie.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz.