Na pierwszy ogień wystawiam pojemne i przyjemne dla oka (czyt. nie szpecące plastikiem) pudło na wszechobecne w pokoju dziecka zabawki. Pomysł na tego typu pojemniki powstał z zapotrzebowania na estetyczne i bezpieczne pudło, w którym zmieściłoby się wszystko. Potwornie wręcz denerwowały mnie plastikowe kupne pudła , które po tygodniu traciły kółka i pokrywki uprzednio stając się krzesłem, stolikiem, trampoliną i tym, czym dziecie me chciało żeby były. Ale dlaczego nie zrobić pudła, które samo w sobie byłoby zabawką?
Z tegoż powodu powstała właściwie cała seria różnych pojemników, w których mieści się nie tylko kolekcja samochodów, samolotów, piłek pociągów lub klocków, ale samo dziecko!!! Wiadomo wszak, że to co ma być w środku i tak znajdzie się na podłodze ;) a lokatorem stanie się nasza pociecha.
Którego rodzica nie drażnią porozrzucane po pokoju klocki samochody piłeczki itp.? (No cóż jak się ma w mieszkaniu jeden pokój do dyspozycji...)
Do dzieła:
Pierwszy z serii powstał samochód
Mam nadzieję, że się podoba? ;)
Już wkrótce kolejne odsłony z pojemnikowej serii.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz.