wtorek, 11 marca 2014

Domek

Dziś będzie o mniejszym pojemniku, który przecież też jest potrzebny w dziecięcym pokoju. Ponieważ nie wyznaje zasady, że są zabawki dla chłopców i dla dziewczynek stworzyłam coś co zadowoli wszystkich.
Bynajmniej nie jest to tylko pojemnik o nieeee. Jest to zabawka edukacyjna z funkcją przechowywania ;)
Ponieważ wiem jak dużo czasu i nerwów zajmuje dzieciakom nauka sznurowania, zapinania guzików, suwaków i innych klamerek, stworzyłam coś co ma umilić i przyspieszyć ten czas. Niech mi ktoś powie dlaczego trzeba się tego uczyć właśnie w przedpokoju tuż przed wyjściem do przedszkola, przychodni, na imieniny do cioci (niepotrzebne skreślić)? Przecież można łatwiej, szybciej i przez zabawę, bez nerwów i rzucania obuwiem.
Taadam:

Widok z czterech stron (guziki, suwaki, rzepy, klamry itp.):


W garażu pomarańczowa fura a zasznurowane drzwi  kryją trójgłowego smoka. Smok jest niegroźny udomowiony ;-)
W oknach zapinanych na rzep zwierzaczki.



 Dach zamykany jest na suwak (kolejna sztuka do opanowania)
:-)





Jak widać całość wykonana z filcu. Miękki, przyjazny i rozwijający sprzęt na dziecięcej półce.

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za komentarz.