Ostatnio (jeszcze zanim dotarła do mnie nowa maszyna) powstała jedyna i niepowtarzalna mata edukacyjna. Powstała na zamówienie jako prezent na chrzest dla małego chłopca. Założeniem było, że ma ona posłużyć dłużej niż maty kupowane w sklepach. Pomyślałam, więc że motyw drogi chłopcu przypadnie do gustu i jeździć po niej można trochę dłużej. Mam nadzieję, że warunek został spełniony chociaż o tym będzie się można przekonać dopiero za jakiś czas.
Mata jest spora bo ma około 150x120cm, przepikowana podwójną ociepliną (miało być miękko i ciepło) i podszyta miękkim szarym polarem. Nie chciałam szyć nic pstrokatego w jaskrawych kolorach, bo wiem jak rozprasza to maluchy, a jedynie kolor miał być akcentem. Całość obszyta szerokim pasem w biało czarne prążki z podwójną warstwą ociepliny.
Efekt
Jak wam się podoba ?
Pozdrawiam
Super!
OdpowiedzUsuń